Już tak jest w dorosłym świecie, że każdy ma na głowie swoje sprawy, do tego często znajomi rozjeżdżają się po całym świecie... na szczęście z niektórymi udaje się spotkać przynajmniej od czasu do czasu. I właśnie z okazji takiego spotkania z dawno niewidzianą "starą znajomą" powstał mini albumik z podkradzionymi na Facebooku zdjęciami:
Tym razem sięgnęłam po papiery z Galerii Papieru - tak dla odmiany. I oczywiście pobawiłam się moimi ukochanymi dekoracyjnymi taśmami. Wykorzystałam też teksty z pasków Rapakivi i Galerii Rae oraz kilka haseł reklamowych wyciętych z bezpłatnej gazetki.
3 komentarze:
Świetny pomysł na prezent dla przyjaciółki! Nie wpadłabym na podebranie zdjęć w ten sposób ;)
Albumik jest swietny, a taka niespodzianka dla znajomych to wspanialy pomysl
świetny album :) a takie przyjaźnie, które trwają mimo odległości najbardziej sobie cenię :)
Prześlij komentarz