Z okazji urodzin mama dostała ode mnie malutki albumik (10x10 cm) ze zdjęciami zrobionymi podczas wycieczki do Skalnego Miasta.
Powstał na bazie kartonu wizytówkowego o fakturze skóry pokolorowanego kredą Decorating Chalks utrwaloną zwykłym lakierem do włosów. Okładka z papierów, które miałam pod ręką, a których producenta nie pamiętam. Dodatki skromniutkie, bo tylko kwiatki Primy i Latarni Morskiej ze środkami wypełnionymi Liquid Pearls Rangera (kolor miętowy).
Powstał na bazie kartonu wizytówkowego o fakturze skóry pokolorowanego kredą Decorating Chalks utrwaloną zwykłym lakierem do włosów. Okładka z papierów, które miałam pod ręką, a których producenta nie pamiętam. Dodatki skromniutkie, bo tylko kwiatki Primy i Latarni Morskiej ze środkami wypełnionymi Liquid Pearls Rangera (kolor miętowy).
4 komentarze:
O, pierwsza komentuję :) Bardzo fajna pamiątka dla mamy. Podoba mi się jego prostota, użycie kwiatków i jednokolorowego papieru.
kasiu bardzo fajnie wyszedł Ci ten papier :)
piękna pamiątka dla mamy, widziałam dotykałam: bardzo wesoły :):)
kasiu bardzo fajnie wyszedł Ci ten papier :)
piękna pamiątka dla mamy, widziałam dotykałam: bardzo wesoły :):)
Dotykałam, oglądałam - cudo :-)
Cieszę się, że technika Tobie się spodobała :-)
Prześlij komentarz