Dawno nie robiłam nic w swoich smashbookach. Przełamałam się w sobotę na spotkaniu u Czarownicy, robiąc wycieczkowy wpis:
Przy okazji pokazuję zaległy wpis z Twórczego Końca Lata:
A także wpis, który zrobiła dla mnie siostra, na specjalne moje życzenie:
Może uda mi się regularniej do niego zaglądać...
4 komentarze:
Cudne, wspaniałe i kolorowe wpisy!
Świetne wpisy, takie radosne i dużo się na nich dzieje; dziękuję za odwiedzinki, pozdrawiam!
Dla mnie te smashowe wpisy są takie osobiste,że nie podlegają żadnej ocenie. Super bo mój smash ma ...przerwę
Fajowski smash.Kolorowe wpisy i świetne zdjęcia pokazują,że radocha była i w trakcie robienia zdjęć i potem przy wykonywania smasha. :)
Prześlij komentarz