Tydzień pozlotowy spędziłam nad morzem, dlatego dopiero teraz biorę się za relację z tego mega pozytywnego wydarzenia, w którym miałam szczęście aktywnie uczestniczyć...
...stojąc na bramce:
...prowadząc warsztat (recycling w scrapbookingu):
...zajmując się giełdą przydasiową:
...prowadząc pokaz:
...biorąc udział w warsztacie Wolfann:
...scrapując:
...wygłupiając się:
...i zamykając imprezę:
Mam nadzieję, że wszystkie osoby, które nas odwiedziły na Dolnośląskich Letnich Warsztatach Craftowych bawiły się równie dobrze. Więcej zdjęć znajdziecie na flickrze.
Mam nadzieję, że uporządkowanie mojego bloga w końcu mnie zmobilizuje do częstszych wpisów. ;)
1 komentarz:
pozdrawiam ciepło
molla
Prześlij komentarz