28 sty 2009

Króliczek


Patrzył tak na mnie swoimi słodkimi oczkami, że musiałam się zlitować i zabrać go do domu.
W końcu nawet dorośli mogą opiekować się pluszakami. ;)

1 komentarz:

gulka pisze...

oh Katrino dopiero wynalazłam Twojego bloga :) cieszę się że go masz, będę tu stałym gościem :) króliczek słodziakowaty, na mnie ostatnio w sklepach mruga mnóstwo pluszaków.. :)