Zgodnie z zapowiedzią z ostatniego posta mam dla Was jeszcze kilka stron z dziecięcego smashbooka - to świetna forma zapamiętania najważniejszych chwil z życia dziecka!
Już jakiś czas temu powstał albumik zrobiony dla koleżanki ze zdjęciami jej córeczki podkradzionymi z Facebooka... ale jakoś do tej pory nie udało mi się go pokazać. Nadrabiam więc teraz: