Jeszcze jedna zlotowa zaległość (przygotowania do ślubu pochłaniają tyle czasu, że znowu zaniedbuję bloga :P). Miałam okazję uczestniczyć we wspaniałym warsztacie Wolfann z szycia koptyjskiego, na którym zszyłam taki oto notesik:
Okładka jest oklejona cudownym japońskim papierem z Moligami.pl - to właśnie na tych warsztatach zakochałam się w japońskich papierach od Molli. ;)
świetnie wygląda ten notes!
OdpowiedzUsuńMrrr... cudny jest!!!
OdpowiedzUsuńPiękny papier :)
Zdecydowanie muszę też nauczyć się tego szycia :))
:*
Świetny!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny notesik. Ja się nie załapałam na te warsztaty, może następnym razem się uda :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńCudowna praca! Podziwiam!
Ja właśnie zapisałam się na szycie koptyjskie u Wolfann podczas wrocławskiego III DWLC.
Pozdrawiam ciepło,
Katarynka