Obiecałam po niedzieli albumik, ale ciężko mi było zebrać się za napisanie tego posta, bo wiedziałam, że czeka mnie wrzucanie duuużej ilości zdjęć. Ale w końcu pokazuję albumik (12 dwustronnych kart 20x20 cm) ze zdjęciami mojej małej bratanicy zrobiony specjalnie na urodziny siostry:











































































Jest to jednocześnie prototyp albumów na zamówienie, który zostanie wystawiony w Srebrnym Gaju.
Smirkowe stempelki pożyczyłam od Czarownicy, papiery dostałam od Taty (nie chce mi się sprawdzać jakiej są firmy).
Smirkowe stempelki pożyczyłam od Czarownicy, papiery dostałam od Taty (nie chce mi się sprawdzać jakiej są firmy).
Piękny jest! Minimalistyczny, ale bardzo uroczy i dziecięcy :)
OdpowiedzUsuńA bratanica słodka, najbardziej mi sie podoba na zdjęciu, na którym stoi obok rowerka :)
Cudny album, delikatny, subtelny. :*
OdpowiedzUsuńZrobilas sliczny albumik - bedzie wspaniala pamiatka dla malej. Twoja bratanica jest przeurocza
OdpowiedzUsuńSłodziakowy album!
OdpowiedzUsuńUrocza dziewuszka (co do zdjęcia zgadzam się z Luną) i śliczny albumik:)
OdpowiedzUsuńuroczy albumik. no i oczywiście, śliczna bohaterka. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba. Lubię jak album jest konsekwentnie w jednym stylu. U Ciebie też dochodzą ładne pastelowe kolory i prostota kompozycji.
OdpowiedzUsuńTwoja bratanica poprostu cudna.
OdpowiedzUsuńUrocze.
OdpowiedzUsuńSzczególnie te "dziewuszki: stempelkowe.