10 sty 2013

Orientalnie

Nadal ciężko mi przełamać niemoc twórczą i niebyt blogowy... ale mam dla Was kolejną zaległość w postaci orientalnych notesów, którymi obdarowałam w święta swoją rodzinę:


Dawno nie robiłam nic z papierów od Molli - wspaniale było do nich powrócić!

(Teraz dopiero zauważyłam, że dwa pierwsze notesy mają tylne okładki sfotografowane do góry nogami... tak już jest jak się mężowi zleci zrobienie fotek... ;P).

6 komentarzy:

  1. super :D ten przedostatni z ptaszkami przeslicznyyy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wybrałaś motyw! Piękne są te orientalne notesy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne kolory i wzory! Cudne notesy zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. radość wielką mi sprawiłaś Katrinko!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest cudo. Jesz sushi i zapisujesz w notesie mądre myśli:) notesy się pięknie komponuja z taka siesta. I oczywiscie do tego herbata. Rozmarzylam sie....

    OdpowiedzUsuń