14 mar 2012

Pierwszy taniec

Nadal męczę moje ślubne fotki i nadal poznaję możliwości papierów Rapakivi. Tak oto powstał kolejny ślubny (tym razem z wieczornej imprezy) scrap:


Więcej szczegółów znajdziecie na blogu firmowym Rapakivi.

5 komentarzy:

  1. takie wspomnienia warto pięknie oprawiać :))

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam fiolet- a moje ślubne zdjęcia leżą grzecznie w albumie... chyba muszę coś z tym zrobić

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny jest ten skrap, jego minimalizm świetnie uwydatnia zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech, nie przepadam za fioletem, aczkolwiek skrapik mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fioletowy papier pięknie eksponuje kolor sukienki :).
    Super pomysł z nutkowymi liniami!

    OdpowiedzUsuń