Powstały jakiś czas temu... ale czekały na swoją kolej do opublikowania. Takie tam karteczki, zrobione bez okazji, po prostu by się czymś zająć i zrelaksować.






Wszystkie z papierów K&Company z serii K-Ology oraz literek Webster's Pages (które mam już na wyczerpaniu, więc musiałam wymyślać różne napisy z tego, co mi zostało - poza tym takie różniste, nie do końca typowe życzenia, na pewno były w jakimś stopniu inspirowane pracami Cynki). Dziurkacz brzegowy z płotkiem Marthy Stewart. Pozostałe materiały: stemple Inkadinkado oraz malutki stempelek Heydy, tusz Archival Rangera Plum, tusz Ancient Pages Pine oraz blękitny puder do embossingu nieznanej firmy, bo odsypany od kogoś. Ptaszki sklejone taśmą 3D.
Wszystkie z papierów K&Company z serii K-Ology oraz literek Webster's Pages (które mam już na wyczerpaniu, więc musiałam wymyślać różne napisy z tego, co mi zostało - poza tym takie różniste, nie do końca typowe życzenia, na pewno były w jakimś stopniu inspirowane pracami Cynki). Dziurkacz brzegowy z płotkiem Marthy Stewart. Pozostałe materiały: stemple Inkadinkado oraz malutki stempelek Heydy, tusz Archival Rangera Plum, tusz Ancient Pages Pine oraz blękitny puder do embossingu nieznanej firmy, bo odsypany od kogoś. Ptaszki sklejone taśmą 3D.
W rzeczywistości wyglądają znacznie piękniej niż na zdjęciu!
OdpowiedzUsuńMiałam okazję pomacać. Śliczne są :)
OdpowiedzUsuń:))) Też widziałam i macałam :) Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPiękna seria z przesłaniem! :-)
OdpowiedzUsuń