13 lip 2012

Zaległości czas nadrobić

Obiecałam sobie, że wreszcie dokończę mój mapkowy album z fotkami z 2008 roku... Dlatego powstał do niego scrap ze zdjęciem zrobionym w dniu obrony pracy magisterskiej - na podstawie Scrapmapki#8:


Odpoczywam trochę od papierów Rapakivi. Tym razem sięgnęłam po ILS i Sodalicious (aczkolwiek kawałek Rapakivi też przemyciłam). 
Po małej analizie prac DT doszłam do wniosku, że chyba podświadomie zasugerowałam się pracą Vivy, robiąc ten wydzierany pasek z lewej strony scrapa. ;)

5 komentarzy:

  1. Fajny LO, delikatny i stonowany :) Odpoczynek od szalonych kolorów dobrze Ci zrobił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne LO - nieprzeładowane, delikatne - bardzo mi się podoba! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Albo mi się wydaje albo nie byłaś szczęśliwa z tego magistra?:D A scrap delikatny i lekki, bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  4. Lekkie i rześkie LO!
    Te wydzierane paski bardzo mi się podobają :).

    OdpowiedzUsuń